Kontynuacja artykułu „Magia wspólnych posiłków” w rozszerzeniu o aspekt bycia dzieckiem i znaczenia jadania wspólnych posiłków dla dziecka.

Czy niejadek jest niejadkiem?

Dzieciństwo jest jednym z okresów życia, które w dużym stopniu determinują późniejsze zachowania i nawyki. Rodzice odgrywają w tym procesie główną rolę, mając bezpośredni wpływ na odpowiednie kształtowanie swoich pociech. Istotnym elementem już w dzieciństwie jest zadbanie o prawidłowe nawyki żywieniowe, które to pozwolą dziecku zarówno teraz jak i w przyszłości zachować zdrowie. Nazwałabym to budowaniem potencjału dziecka na lata na wielu płaszczyznach, a także inwestycja zdrowotna w jego przyszłość. Już w dzieciństwie warto zadbać o właściwe komponowanie posiłków, ale i też ich oprawę, do której m.in. należy atmosfera przy stole.

Dzieci często wydają nam się niejadkami. Zadajmy sobie pytanie, co jest tego powodem. Zazwyczaj okazuje się, że w przedszkolu, gdzie panuje atmosfera zabawy, przyjaźni, rozluźnienia, dziecko ze smakiem spożywa wszystkie posiłki. A w domu, gdzie wszyscy się spieszą, poganiają innych, są zestresowani, że jeszcze to lub tamto nie zostało zrobione, lub spięci i ponurzy, gdzie każdy jada osobno, w pośpiechu, przy komputerze, czytając gazetę lub oglądając telewizję, dziecko nie ma ochoty nawet na najsmaczniejszy posiłek. I wtedy wydaje się być niejadkiem. Rodzice są wręcz zaskoczeni, że w przedszkolu dziecko zjada wszystko, a w domu nic mu nie smakuje. Stąd gorąco zachęcam do wspólnego spożywania choć jednego posiłku dziennie w spokoju.

Rodzina przy wspólnym stole

Każdy posiłek będzie smakował, gdy do stołu zasiada cała rodzina i spożywa go w luźnej i przyjaznej atmosferze. Jest wiele korzyści płynących z chwil wspólnie spędzonych przy posiłku, przede wszystkim pozytywny wpływ na nasze samopoczucie, zdrowie, na relacje z najbliższymi i na rozwój dzieci. Wspólny posiłek daje całej rodzinie możliwość zatrzymania się i poczucia domowego ciepła, wyciszenia się od zgiełku panującego na zewnątrz, zrelaksowania się i skupienia na sobie wzajem, na swoich bliskich, pobycia razem.

To wspaniała okazja do zbliżenia się członków rodziny, zwłaszcza, gdy w innych porach dniach nie znajduje się chwili na spędzenie razem czasu. Szczególnie ważny jest ten czas dla dzieci karmionych „butelką”, aby w ciągu dnia poczuły tak potrzebne mu ciepło rodzica / rodziców i czas mu poświęcony. W malutkich dzieciach rodzą się w tym okresie życia nawyki, które rzutują na dalsze ich przyszłe życie. Zatem dziecko z butelką weźmy na kolana lub posadźmy na samodzielnym krzesełku, przystosowanych do siedzenia przy stole i doświadczajmy pięknych chwil rodzinnego posiłku. Wspólne śniadanie lub kolacja umożliwiają zbliżenie się nie tylko dzieci do rodziców, ale i rodziców do siebie, co jest wspaniałym przykładem dla dzieci na ich przyszłe życie dorosłe.

Wspólny posiłek daje także poczucie bezpieczeństwa i bliskości, co jest podstawą do prawidłowego rozwoju dziecka. Rodzinna atmosfera, miła, luźna rozmowa i żarty sprzyjają kojarzeniu posiłków z pozytywnymi uczuciami. Zatem rola wspólnie spędzonego czasu zarówno na przygotowaniu, jak i przede wszystkim na wspólnym jedzeniu chociażby jednego posiłku w ciągu dnia, jest ogromna.

Razem spożywany posiłek powinien być czasem lekkiej rozmowy, bliskości i budowania więzi, w którym rodzina jest razem i tylko dla siebie. Często to jedyna okazja, kiedy dzieci się otwierają i mówią rodzicom o swoich radościach, przeżyciach, ale i o problemach. W trakcie takiego posiłku można opowiadać rodzinne historie / anegdoty i śmiać się przy tym, a przez to budować poczucie przynależności dziecka do rodziny. Wspólne posiłki to idealny czas na przekazywanie dziecku niezwykle ważnych treści, wartości i wpajanie, niejako przy okazji, społecznych, międzyludzkich zachowań.

Choć pochłania nas mnóstwo spraw, powinniśmy tak potrafić zorganizować dzień, aby znalazło się w nim miejsce na wspólny rodzinny posiłek. Wyłączmy telewizor i telefon, sprzątnijmy ze stołu gazety, torby czy zabawki i spotkajmy się z rodziną przy stole. Nic nie jest w stanie zastąpić nam tych radosnych i często niepowtarzalnych chwil, gdy dziecko odkrywa nowy smak lub opowiada historyjkę z przedszkola.

Wspólne przygotowanie posiłku

Dzięki posiłkowi komunikujemy nasze uczucia – okazywanie troski, miłości, przywiązania. Odzwierciadlamy to w dbałości, z jaką przygotowujemy potrawy, a także w przyrządzaniu tego, co lubią najbliżsi. To jest jak „szósta przemiana”, o której tyle mówię na warsztatach gotowania – miłość, jaką wkładamy w przygotowanie potrawy. Starajmy się jak najczęściej przygotowywać posiłki w domu, włączając w to bliskich, wtedy wzrasta w nich poczucie bycia potrzebnym. Tego uczę na Rodzinnych wakacjach. Jest to także najwspanialsza okazja, aby być razem i aby zacieśnić wspólne relacje, co pozwoli skuteczniej mierzyć się z rodzinnymi wyzwaniami.

Dziecko lubi pomagać w kuchni, dajmy mu zatem ku temu wiele możliwości i wspierajmy go w tej gotowości. Takie zachowania będą kształcić w dziecku wartości związane z dbałością o innych, z szacunkiem do jedzenia, docenianiem pracy rodziców i wiele wiele innych. Nauczą dziecko samodzielności, co w trudnych momentach da im możliwość odciążyć rodziców w ich obowiązkach domowych, a także przyswoją na swój sposób prawidłowe nawyki żywieniowe. Bądźmy przykładem dla dzieci, one bacznie nas obserwują i zazwyczaj powtarzają po nas, bo rodzice są ich całym światem i z niego czerpią inspiracje.

Wnioski

Rodziny, w których celebruje się wspólne posiłki, mają dla siebie więcej zrozumienia. W tych rodzinach panują trwalsze i silniejsze relacje, też i potem, gdy dzieci odejdą z domu na swoje i przyjeżdżają do „mamusi” na niedzielne obiadki.

Święta Bożego Narodzenia, to czas, kiedy zasiadamy do wspólnej Wigilii. Sprawmy, aby takich chwil było więcej w naszych domach, a radość bycia razem i dużo lepsze zdrowie będzie stale przy nas. Zachęcam by jak najczęściej celebrować tradycję wspólnych domowych posiłków, przy jednym stole, razem, całą rodziną kiedy tylko jest to możliwe, bo wspólne posiłki to coś znacznie więcej niż tylko pyszne danie na talerzu.

Podaję przepis na przykładowe śniadanie rodzinne z możliwością zaangażowania członków rodziny w przygotowywanie posiłku 🙂

OWSIANKA OWOCOWO – MIGDAŁOWA

Składniki:

  • 3 szklanki wody
  • 2 gruszki lub jabłka
  • ¾ szklanki płatków owsianych zwykłych
  • kilka miękkich suszonych śliwek
  • kilka suszonych moreli
  • 2 łyżki migdałów
  • 1 łyżka zmielonego siemienia lnianego i sezamu
  • plasterek świeżego imbiru
  • cynamon
  • sól

Sposób przygotowania

Dziecko przy pomocy rodzica
Wypłucz w garnku płatki, zalej zimną wodą i zagotuj.

Dziecko przy pomocy rodzica
Pokrój śliwki, morele i gruszki lub jabłka i wrzuć do garnka. Dodaj migdały, siemię lniane i sezam, a po chwili imbir i cynamon. Na końcu szczyptę soli.

Dziecko pilnuje gotującej się owsianki, a przy pomocy rodzica czasem przemiesza zawartość
Gotuj mieszając od czasu do czasu, a gdy woda się wchłonie, odstaw z ognia i zostaw pod przykryciem jeszcze przez 10-15 min. Gotowe danie polej olejem lnianym lub sezamowym.

Smacznego dla całej rodziny 🙂


Udostępnij ten wpis
FacebookTwitterEmailPinterest

Może Cię zainteresować

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments