Międlenie tematów, rozpamiętywanie, teoretyzowanie blokują jedną z najważniejszych funkcji Wątroby. A jest nią zarządzanie swobodnym przepływem energii w ciele.
W konsekwencji czego tworzą się zastoje, nagromadzenia, wilgoć, opuchlizna, kamienie, guzy.
Kobiety są w tym niestety mistrzyniami.
Dlatego na warsztacie wyjazdowym Kobieta zdrowa i piękna z natury same cudowności. Oprócz rozpuszczającego Cię jedzenia, przepiękne praktyki, dzięki którym Wątroba znów może w swej wolności spełniać jej naturalne funkcje.
Energia swobodnie popłynie jak rzeka i przeniknie Twoje ciało. A Ty Kobieto zobaczysz, jak to jest nic nie musieć.
Jak to jest budzić się rano z radością i ochotą do życia.
Jak to jest znów poczuć przyjemność.
Bo naturą energii jest flow.
Czy warto tego doświadczyć i nauczyć się na przyszłość, jak nie dopuszczać do zastoju w Wątrobie?
Lub, gdy już się zablokuje, jak ją samodzielnie odblokować, aby nie zalewała Cię żółć, gniew, złość, zazdrość?
Zdecyduj sama.
Ty najlepiej wiesz, gdzie jesteś, a gdzie chcesz być na Twojej liście priorytetów.
Wyjdź ze starego schematu, o którym ciągle słyszę od kobiet.
Ja? Nie, no najpierw inni, a potem daleko daleko ja. Jeśli oczywiście czasu wystarczy.
To skrajny brak szacunku do siebie, Kochana Kobieto. I tylko Ty możesz to zmienić.
Chcesz?
Czy wolisz pozostać ofiarą? Ofiarą samej siebie!
Bo to Ty sobie to robisz.
To Ty siebie nie szanujesz. Ale od innych tego szacunku oczekujesz.
Dostrzegasz tę hipokryzję?
Opuść ten schemat i rozwiń skrzydła, bo są przepiękne. One uniosą Cię dokąd tylko zechcesz. Wystarczy działać. DLA SIEBIE!
Znam to, latami żyłam w takim schemacie.
Przytulam do serca ❤
