Nerki, dwie małe fasoleczki, cóż one mogą znaczyć poza tym, że filtrują, czyli oczyszczają krew. Ważne, ale wszystkie inne organy również. A jednak zaskoczę Cię i z pewnością zaciekawię.
Bo z punktu widzenia tcm Nerki i cały ich obieg energetyczny leży u podstaw Twojego potencjału życiowego. Długości i jakości Twojego istnienia.
Nerki są korzeniem i podstawą Yin i Yang dla wszystkich narządów.
zobacz także: Chroń swoje Yang
Ogień Nerek jest odpowiedzialny za ogrzewanie ciała i pobudzanie wszystkich procesów w Twoim organizmie.
Z siły Nerek pochodzi Twoja energia seksualna i prokreacyjna – poczęcie, ciąża i narodziny.
Nerki zarządzają kośćmi, bo wytwarzają szpik kostny, a z niego mózg.
Biorą udział w tworzeniu krwi.
Odkrywcze?
Dalej będzie jeszcze ciekawiej.
Twoi rodzice, gdy Cię cudownie kreowali w akcie miłości, dali Ci największy dar, jaki mogli dać – Jing, czyli kwintesencję życia. Ona przechowywana jest w Nerkach. Albo otrzymałaś silną energię życiową (po zachodniemu geny), albo słabą. Tak się zadziało. Na to nie masz wpływu i już.
Ale
Masz 100% wpływ na to, jak ZARZĄDZASZ tym Twoim darowanym potencjałem życiowym Jing TERAZ.
Czy go oszczędzasz, czy raczej trwonisz?
Czy go wzmacniasz, czy raczej osłabiasz?
Niedobór Nerek manifestuje się m.in. w postaci zimna w ciele, zmęczenia, zatrzymania miesiączki, wyczerpania, bezpłodności, braku libido, słabego trawienia, kruchych kości, problemów z tarczycą, słabości kolan, zębów i pamięci, niedosłuchu, szumów usznych, przedwczesnego siwienia, wypadania włosów.
zobacz także: Od czego zależy Odwaga i Wytrwałość?
Niezależnie od tego, co dzieje się z Twoim zdrowiem i życiem, nie zwalaj odpowiedzialności na swoich rodziców.
Dali, co mogli.
Jak to się mówi
’Darowanemu koniowi…
Znam takie osoby z grona uczestników moich warsztatów, którzy na start otrzymali słabą energię Jing Nerek. Mają się świetnie. Bo odpowiednio zaopiekowali się sobą. Generują silną energię na teraz i oszczędzają swój potencjał życiowy, który może wystarczyć na długie lata pięknego istnienia.
Jak?
Odpowiednim jedzeniem, ruchem, stanem ducha, oddechem, snem itd.
Wszystko w Twoich rękach, co dalej z Tobą.
zobacz także: Mak – bogate źródło wapnia
Oczywiście można żyć na maksa.
Tylko czy zadowala Cię taka perspektywa, że w najmniej oczekiwanym momencie coś się urywa, zrywa, jak struna w gitarze. Ty masz ochotę na dalsze życie, ale już nie idzie tak, jak chcesz.
Bo ciało zostało wyeksploatowane na maksa.
Wyciśnięte jak cytrynka.
Ten obraz znasz.
To sobie przełóż.
Każdy ma wybór. Ty również.
Życie może być
Krótkotrwałą ekscytacją
albo
Długofalową przyjemnością
Osiągnięcia tej drugiej uczę na warsztatach.
Serdecznie
